Pracownicy ZWiK w Szczecinie uratowali sytuację podczas pożaru samochodu

Julia Ewert

Julia Ewert


Dziś w Szczecinie miało miejsce groźne zdarzenie, w którym szybka reakcja pracowników Zakładu Wodociągów i Kanalizacji (ZWiK) zapobiegła poważnym konsekwencjom. Około godziny 12:00, na skrzyżowaniu ulic Bogumińskiej i Hożej, doszło do samozapłonu jednego z samochodów osobowych. Dzielenie się odwagą i gotowością do działania przez pracowników ZWiK uratowało życie zarówno kierowcy, jak i pasażerów.

Pracownicy ZWiK, w składzie Dawid Szymański, Łukasz Gierczakowski oraz Kamil Bachniak, byli w trakcie realizacji zadań terenowych, gdy zauważyli płonący pojazd. Zespół natychmiast podjął odpowiednie działania, aby ugasić ogień i zepchnąć auto na pobocze, tym samym ułatwiając ruch drogowy. Dzięki ich zdecydowanej interwencji, sytuacja została szybko opanowana, co zapobiegło potencjalnej tragedii.

W naocznej relacji podkreśla się, że w pożarze brał udział starszy kierowca oraz trójka pasażerów, którzy na szczęście zdołali opuścić pojazd przed przybyciem służb. Rzeczniczka prasowa ZWiK, Hanna Pieczyńska, zwróciła uwagę na wzorową postawę obywatelską pracowników, którzy wykazali się nie tylko profesjonalizmem, ale także ludzką troską o innych. Ekipa ZWiK była jedynymi osobami, które zareagowały na niebezpieczeństwo, za co należy im się szczególne uznanie.

Źródło: Urząd Miasta Szczecin


Oceń: Pracownicy ZWiK w Szczecinie uratowali sytuację podczas pożaru samochodu

Średnia ocena:4.58 Liczba ocen:22


Zobacz Także